¦ladami Piccarda
Po "podziemnych" emocjach w Wieliczce, przyszed³ czas na kolejne wa¿ne wydarzenie.
W ramach czerwcowych dni Tarnowa, T S L zorganizowa³o III Festiwal Balonowy - Tarnów 2000. - Idea tej imprezy narodzi³a siê w ... archiwum. - mówi K. Rêkas. Przegl±daj±c materia³y sprzed wojny dotycz±ce balonów w Mo¶cicach, natrafili¶my na opis zawodów które odby³y siê w 1935, a w których wzi±³ udzia³ sam August Piccard. Szwajcar który m.in. pierwszy dolecia³ do stratosfery oraz wykona³ batyskaf, bra³ udzia³ w po¶cigu za balonem. Ca³a zabawa polega³a na tym ¿e, bior±ce w niej udzia³ samochody, motocykle a nawet rowerzy¶ci musieli odnale¼æ statek powietrzny po wyl±dowaniu. Wygrywa³ ten który pierwszy podj±³ przyczepion± do kosza balonu - lisi± kitê. Dodatkowo, jak donosz± materia³y archiwalne "... za balonem wyrusza³ wyruszay samochód Fabryki Zwi±zków Azotowych Mo¶cice, z ma³± orkiestr± i dobrze zaopatrzonym bufetem". My postanowili¶my zrobiæ dok³adnie to samo. Zaprosili¶my w³a¶cicieli starych motocykli i zabytkowych pojazdów z ca³ej Ma³opolski. Nie zabrak³o tak¿e, zgodnie z tradycj± balonowej orkiestry i dobrze zaopatrzonego bufetu.
Pierwsze tego typu impreza, inauguruj±ca Festiwal dostarczy³a bardzo du¿o emocji. Balon Sekpol z Leszna, pilotowany przez pu³kownika Eugeniusza Hilczera, by³ w ca³ych zawodach najbardziej "po¿±dany" gdy¿ do niego przypiêta by³a oryginalna "lisia kita". Balon po kilkudziesiêciu minutach lotu wyl±dowa³ w okolicach Góry ¶w. Marcina. Jako pierwszy dojecha³ i podj±³ lisi ogon tarnowianin Andrzej Chmielowski prowadz±cy Playmoutha z 1933. Tym samym zosta³ pierwszym zwyciêzc±. Dziêki znakomitym warunkom atmosferycznym, odby³o siê kilkana¶cie lotów, które dostarczy³y nie lada emocji nie tylko "baloniarzom" ale tak¿e motocyklisto i kierowcom pojazdów zabytkowych. Ogólnie zabawa by³a przednia. Zwieñczeniem tej wspania³ej imprezy by³ "most powietrzny" który po³±czy³ Odporyszów z grodziskiem na Górze ¶w. Marcina. I tak z l±dowiska w Morzychnie ko³o Odporyszowa, gdzie swoje loty z wie¿y ko¶cielnej wykonywa³ legendarny Jan Wnêk, wystartowa³y motolotnie, z lotniska w £ososinie Dolnej ultralekki samolot w³oskiej konstrukcji - Storh, natomiast z parku przy ul. Gumniskiej balony. Wszystkie za³ogi spotka³y siê nad Tarnowem. Po raz pierwszy nad naszym miastem, mo¿na by³o obserwowaæ tyle statków lataj±cych. - Szkoda tylko ¿e nie przyjecha³ na nasze zawody Bertrand Piccard, wnuk Augusta. - nie mo¿e od¿a³owaæ, Jacek Czaja. Bertrand poszed³ w ¶lady swojego dziadka i balonem oblecia³ dooko³a Ziemiê. Niestety nie uda³o nam siê go tu ¶ci±gn±æ.
Kolejny Festiwal Balonowy zaplanowano na 2002 rok.